Dbamy o słuch
Wiosną słychać wiele gatunków ptaków, a nasz kraj chyba przoduje w ich ilości. Niektórzy tak uwielbiają ich głosy, że nawet nagrywają te wszystkie dźwięki. Problemem jest to, gdy chcemy posłuchać śpiewu ptaków, a nie możemy, bo po prostu nie słyszymy. Nieraz jest to niedosłuch obejmujący tylko jedno ucho, ale często niestety nie słyszymy wcale, okresowo albo trwale. Jest to trochę dziwne w czasach, gdy jest tak bardzo rozbudowana opieka lekarska i tak rozpowszechniona wiedza na temat dbania o zdrowie. Bezpowrotnie minęły już czasy, gdy ludzie tracili słuch, ponieważ podczas wojny wybuchały bomby albo miny. Teraz mamy naprawdę wiele możliwość i z nich nie korzystamy. Słuch uszkodzony bywa na skutek różnych infekcji, które zostały niedoleczone. Może to być grypa albo angina. Ta druga szczególnie może zaszkodzić, ponieważ jama gardłowa i uszy są ze sobą połączone i wzajemnie ze sobą współpracują. Jeśli boli nas gardło, to od razu odczuwamy to w uszach. Anginę musimy koniecznie wyleczyć, ale grypa jest również bardzo niebezpieczna i może powodować niedosłuch. Uszy trzeba myć, ale nie może to być mycie inwazyjne i zbyt agresywne. Należy je wręcz subtelnie przecierać i bardzo delikatnie, aby nie uszkodzić mechanicznie, bo to jest także bardzo niebezpieczne. Najlepiej, gdy jest to zwykłe szare mydło i odrobina ciepłej wody i oczywiście patyczki do czyszczenia.
Najnowsze komentarze